20 maja 2017

"Król kruków"

Autor: Maggie Stiefvater
Wydawnictwo: Grupa Wydawnicza Foksal
Premiera; 2013
Liczba stron: 487
Moja ocena: 9/10

Znalezione obrazy dla zapytania król kruków

Książka, o której przez ostatnie miesiące głośno. Każdy się zachwyca, każdy recenzuje i czyta. Co takiego jest w powieści Maggie Stiefvater? Czy rzeczywiście jest tak dobra? 

Pierwszy tom magicznej sagi. Jedna dziewczyna i trzech chłopaków. Blue pochodzi z rodziny wróżek, jest medium do kontaktów ze światem zmarłych. Gansey, Adam i Ronan, trzej przyjaciele z elitarnej szkoły dla chłopców, obsesyjnie poszukują tajemniczych linii mocy legendarnego Króla Kruków - Glendowera. Z ich powodu pozornie ciche i spokojne miasteczko staje się scenerią niezwykłych wydarzeń. Gdy razem z Blue trafią do magicznego lasu, gdzie czas płata figle, nic już nie będzie takie samo... 
Przerażające tajemnice, mroczne rytuały, stare przepowiednie, wizje, duchy, ofiary, a to dopiero początek tej historii...

Od bardzo dawna chciałam przeczytać właśnie "Króla kruków". Czytając tyle pozytywnych opinii chciałam przekonać się co kryje się w stronach tej książki. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Bałam się, że dostanę typową fantastykę, którą po prostu z przypadku wszyscy się teraz interesują. Ale na szczęście jest zupełnie inaczej! Książka wciągnęła mnie w swój magiczny świat od pierwszych stron, a akacja powoli przybierała kształt taki jak powinna. Powoli wchodziliśmy w świat magii, wróżek i tajemniczych linii mocy. Autorka miała bardzo dobry, według mnie, pomysł i ciekawie go wykorzystała. Książka nie jest typowa i przewidywalna, tak naprawdę nie miałam nawet w głowie żadnych myśli co będzie dalej, ponieważ tak bardzo byłam pochłonięta czytaniem. Również chcę zwrócić uwagę na wątek romansu w tej książce. Podobało mi się to jak powoli i delikatnie autorka wprowadziła uczucie i nie skupiła się tylko na tym. Jest wiele książek z gatunku fantastyki, gdzie miłość bohaterów wysuwa się na pierwszy plan i według mnie zakrywa cały magiczny i wyjątkowy świat. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach dalej tak będzie i otrzymam kolejną mocną dawkę fantastyki! Chciałam zwrócić uwagę na bohaterów. Teraz jak analizuje książkę to zdałam sobie sprawę, że nie było dwóch chociażby podobnych. Każdy czymś się wyróżniał, był na swój sposób wyjątkowy i to dla mnie bardzo wielki plus. Przy czytaniu jej zdecydowanie nie można się nudzić, wiele spraw, wiele wątków i nowy pomysł. To wszystko sprawia, że teraz już wiem nad czym jest taki szum i wiem, że jest on słuszny. Podpisuje się pod każdą dobrą opinią tej książki! Również warto wspomnieć o legendach. Nawiązanie do nich w książce było dla mnie bardzo ciekawe, urozmaicało ją i zdałam sobie sprawę, że lubię to w książkach, więc pewnie dlatego również tak mi się podobała. 
Jeśli jeszcze nie znacie "Króla kruków" to szybko nadrabiajcie zaległości! Myślę, że nie pożałujecie i mam wielką nadzieję, że ta tak pięknie wydana powieść wciągnie was w świat magii, legend i niezwykłych mocy równie mocno jak mnie! 

Za książkę serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal !
Znalezione obrazy dla zapytania gw foksal

9 komentarzy:

  1. Mnie fabuła tej książki kompletnie nie zachęciła. Nie wiem co inni w niej widzą. Muszę sama się przekonać!

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wpadam z rewizytą i od razu chcę zauważyć, że masz piękne logo - zakochałam się :D Co do książki Maggie Stiefvater, to zdawałam sobie sprawę z jej istnienia, ale jakoś nigdy nie interesowałam się nią jako książką, którą mogę przeczytać. Prawdę mówiąc nawet nie zagłębiałam się w opinie na jej temat, ale to bardzo fajnie, że jest ciekawa. Tylko kurcze, ja akurat jestem z tych, co to lubią jak miłość między bohaterami wybija się nieco do przodu :D Tak wgl to chyba czytałam Drżenie tej autorki, ale za Chiny Ludowe tego nie pamiętam...

    Pozdrawiam, Oktawia
    Babskie Czytanki

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdy zachwyca się Królem Kruków, a ja należę do tego wąskiego grona czytelników, których akurat ta powieść Maggie Stiefvater nie przypadła do gustu :/ Uwielbiam choćby Wyścig śmierci tej autorki, jednak pierwsza część The Raven Cycle mnie osobiście strasznie wynudziła, akcja była zbyt rozwlekła, a spośród bohaterów polubiłam tak naprawdę tylko Ronana, pozostali mnie irytowali. Strasznie żałuję, że ta książka mi się nie podobała, bo naprawdę lubię styl pisania Stiefvater, który jest delikatny i liryczny, ale najwyraźniej Król Kruków nie jest dla mnie :/

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham, kocham, kocham! O bohaterach tej powieści mogłabym gadać i gadać, a nadal by mi się to nie znudziło. Tak samo jest ze stylem autorki, który jest wprost fenomenalny. Na dokładkę sam pomysł jest bardzo oryginalny :) Chociaż czytałam jej "Wyścig Śmierci" i kompletnie mnie nie zachwycił.
    Buziaki kochana!
    BOOKBLOG

    OdpowiedzUsuń
  5. "Król kruków" jest świetny. Nie miałam okazji przeczytać jeszcze wszystkich tomów, ale na pewno to nadrobię, bo Ci bohaterowie - uwielbiam ich i nie wiem kogo bardziej!
    Pozdrawiam, Skryta Książka

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna seria, którą muszę koniecznie nadrobić!
    Kruczy cykl jest bardzo polecany, a że jestem miłośniczką fantastyki, to będzie akurat coś dla mnie :D

    Obsession With Books

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam aż do mnie dotrze i sprawdzę o co chodzi. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie ciągle jest o niej głośno i wszędzie się przewija :) na razie mam inne zobowiązania, więc może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. "Król kruków" podobał mi się umiarkowanie. Natomiast drugi tom "Złodzieje snów" już zdecydowanie lepiej. Seria jest ciut ciężka, taka deliryczna, ale o drugim tomie jestem ciekawa trzeciego. :)
    ozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń