07 czerwca 2016

"Zima koloru turkusu"

Autor: Carina Bartsch
Wydawnictwo: Media Rodzina 
Moja ocena: 9/10
Okładka: 


Znacie to uczucie kiedy po jakimś czasie sięgacie po kolejną część książki, która niedawno was zachwyciła? Na pewno. Kolejny raz przeżywanie wspaniałych przygód, genialnych opisów, spotkania z ulubionymi postaciami i fabuły, które od początku do końca są ciekawe! Jeśli jednak zdacie sobie sprawę, że nie to musicie bliżej poznać historię Emely i Elyasa.

"Zima koloru turkusu" to 2 część książki "Lato koloru wiśni". Historia Emely i Elyasa ciągnie się dalej i po raz kolejny zatacza błędne koło. Tutaj wszystko zaczyna się od imprezy z okazji Halloween. Chłopak mąci głównej bohaterce w głowie, znów wodzi ją za nos i stawia w niejasnej sytuacji. Jaki jest jego cel? 

Emely w końcu zaczyna nabierać do  niego zaufania po długich i dość burzliwych chwilach. Stara się przekonać do niego, zaakceptować i może nawet pokochać na swój zwariowany sposób. Wszystko idzie idealnie: randki, rozmowy, wspólne śniadania i imprezy. Jednak wszystko szybko się kończy.  
Elyas znów popełnia błąd i psuje wszystko co dotąd zdołali zbudować. Traci nie tylko jej zaufanie ale też samą ją.

A co z Luką i tajemniczymi mailami? Jej internetowy przyjaciel zamilkł i nie daje znaku życia. Emely znów czuje niepokój i zastanawia się dlaczego wszystko potoczyło się tak a nie inaczej. Jest jeszcze jedno pytanie. Kim właściwie jest Luka i jakie ma zamiary? 

Kolejne spotkanie z bohaterami książki Pani Cariny Bartsch to coś czego ostatnio bardzo potrzebowałam! Powrót do historii, która kilka miesięcy temu skradła moje serce był genialny. Sięgając już po książkę wiedziałam, że mi się spodoba ale nie sądziłam, że aż tak. Mimo, że nie miałam zbyt dużo czasu na czytanie to przebrnęłam przez nią dość szybko i jestem z tego bardzo zadowolona.

Po raz kolejny książka jest cała w karteczkach, ponieważ jest w niej tyle świetnych fragmentów, których po prostu nie dało się ominąć. Emely i Elyas to teraz moje największe książkowe OTP. Bardzo polubiłam ich jako postacie, ich poczucie humoru i ich relację, która nie była łatwa. Szczerze? Mam nadzieję, że może jakimś cudem autorka wyda kolejną książkę do tej serii. Nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała.

Dużym plusem książki jest właśnie styl pisarki. Nie wymaga on jakiegoś skupienia i bardzo szybko czyta się cała powieść. Kolejna książka, która wciągnie cię i wyłączy z życia na kilka godzin! Teraz zbliżają się właśnie wakacje i według mnie jest to dobra powieść właśnie na ten czas, żeby dobrze odpocząć po szkole i po prostu dać się porwać kolejnej niesamowitej historii!


Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Media Rodzina!

7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa wydaje się być ta książka ;) Może kiedyś przeczytam.
    Pozdrawiam
    momentofdreamsheart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciągle poluję na pierwszą część. jestem bardzo ciekawa tej serii :)
    Pozdrawiam,
    SzumiąBooki

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam na nią wielką ochotę :) Całą serię połknę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta duologia jest genialna! Z pewnością nie raz jeszcze wrócę do tej książki <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam jeszcze Zimy koloru turkusu, ale kurczę, Lato koloru wiśni strasznie mi się podobało! Na początku szło mi dość opornie, ale potem tak się wciągnęłam, że zarwałam prawie całą noc przy tej powieści i nie mogłam uwierzyć, że autorka przerwała ją w takim momencie! Byłam przekonana, że w moim egzemplarzu zabrakło kilkunastu stron xD Muszę jak najszybciej zabrać się za tę kontynuację!

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  6. Póki co przede mną jeszcze "Lato koloru wiśni", ale seria mnie zaciekawiła, i myślę że sięgnę po nią na pewno.^^
    Pozdrawiam ~ Bacha
    dostatniejstrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tej serii, ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać, chociaż ta recenzja dodatkowo przyciąga :)
    Mogłabym prosić o kontakt ze mną? Mam kilka pytań, e-mail-> k.karbowa@wp.pl, z góry dziękuję :)

    http://triviaaboutme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń