11 grudnia 2016

"Przez Stany POPświadomości"

Autorzy: Kuba Ćwiek, Patryk Jurek, Radek Teklak, Bartek Czartoryski, kreska_
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Liczba stron: 448
Premiera: 2016
Moja ocena: 7/10

Znalezione obrazy dla zapytania przez stany popświadomości

Ameryka...Jak każdy z nas sobie ją wyobraża? Mi kojarzy się ona z gwiazdami filmu, pięknymi widokami, Świętem Dziękczynienia, które niedawno było obchodzone. Nowym Yorkiem czy Los Angeles. Typowe, a może jednak nie, spojrzenie na USA. A jak widzą ją autorzy książki?

Kuba Ćwiek, pisarz, publicysta, scenarzysta teatralny i filmowy, a nade wszystko ogromny miłośnik popkultury, postanowił odbyć nietypową podróż do najsłynniejszych miejsc znanych z ekranu.
Wraz ze swoim tatą i grupą przyjaciół – między innymi dziennikarzem kulturalnym Bartkiem Czartoryskim, reżyserem Patrykiem Jurkiem, blogerem Radkiem Teklakiem i fotografką Agatą „kreską_” Krajewską – przejechał kamperem przez Wschodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych.
Zainspirowani dokumentalnym serialem HBO Sonic Highways ruszyli za ocean, by szukać inspiracji i opowieści między innymi w niedostępnym dla fanów biurze Stephena Kinga, na bagnach Luizjany, gdzie powstawały seriale Detektyw i Czysta krew, w kultowym studiu filmowym Troma, na schodach Rocky’ego w Filadelfii czy w Senoi pod Atlantą, gdzie od kilku lat kręcony jest serial The Walking Dead.
Przez Stany POPświadomości to z jednej strony pełen zabawnych anegdot, udokumentowany fotograficznie zapis trzytygodniowej podróży opowiedziany na cztery głosy, a z drugiej – pełna wspomnień i ciekawostek opowieść o popkulturze i o tym, jaki ma na nas wpływ, czy tego chcemy, czy nie. To wreszcie historia o opowieściach kryjących się za kulisami. O ludziach przypadkiem żyjących w cieniu filmowych dekoracji i celuloidowych duchów. To opowieść o Ameryce, którą… wydaje wam się, że znacie.
(opis okładkowy)

Widząc książkę w zapowiedziach na stronie Wydawnictwa Sine Qua Non od razu chciałam ją mieć, i przeczytać. Już od dawna chciałam zapoznać się z jakąś pozycją właśnie o Ameryce, zagłębić się w mniej znane historie czy miejsca. Zaczynając ją nie sądziłam, że tak się wciągnę a przeczytanie jej zajmie mi dwa dni! Jest w niej mało dialogów, skupia się to głównie na opowiadaniu i opisach, jedne momenty są ciekawsze, inne nie ale nie można powiedzieć, że nudziłam się przy książce. Wręcz przeciwnie! Świetnie się bawiłam, próbowałam wyobrazić sobie miejsca i po prostu poznać Amerykę od takiej strony jaką serwują nam autorzy. Bardzo podobało mi się rozpoczęcie książki. Nie przeszliśmy od razu do konkretnej podróży tylko dowiedzieliśmy się o zebraniu ekipy, początkach, pomyśle itd. Było to dla mnie bardzo ciekawe, ponieważ pokazywało historię z innej perspektywy. Moje pierwsze zetknięcie się z Jakubem Ćwiekiem i muszę przyznać, że odniosłam dobre wrażenie i takie też zdanie mam teraz o autorze. W książce można go dobrze poznać, zobaczyć jakim jest człowiekiem, co również nadaje inny wymiar całej pozycji. Nie wiem czy sięgnę po inne jego książki jak np. "Chłopcy", ale też nie wykluczam :). 

"Przez Stany POPświadomości" to zdecydowanie książka dla osób, które interesują się Ameryką, nie jestem pewna czy innych by po prostu nie zanudziła. Chociaż jest też opcja zaciekawienia ich i mam nadzieję, że właśnie tak będzie. Również plusem jest to, że chyba każdy czytelnik znajdzie w niej coś dla siebie, coś co najbardziej go zainteresuje. U mnie był to rozdział "Dlaczego Stephen King jest dla nas taki ważny?" oraz "Kilka słów więcej o Bostonie". Bardzo się w nie wciągnęłam i dosłownie pochłonęłam! Myślę, że książkę będę bardzo miło wspominała i nie raz do niej wracała. może nie do całości, ale do niektórych fragmentów :). 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Sine Qua Non:


3 komentarze:

  1. Kocham Amerykę i dzięki tobie dowiedziałam się że taka książka została wydana!

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam, że ta książka raczej skupia się na ogolnie rozumianej popkulturze, a nie na Ameryce! Teraz mnie naprawdę zainteresowałaś, wydaje mi się, że znalazłabym w tej pozycji coś dla siebie :)

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń