26 sierpnia 2015

"Przebudzenie Arkadii"

Autor: Kai Meyer
Wydawnictwo: Media rodzina
Moja ocena: 10/10
Okładka:
 

Niektórych z nas los zmusza do przeprowadzki, zmiany otoczenia lub znajomych. Nie dla wszystkich jest to  łatwe i przyjemne doświadczenie. Sama go nigdy nie doznałam ale wiem, że byłoby to dla mnie coś trudnego i ciężko poradziłabym sobie z taką sytuacja. Głowna bohaterka ma o tyle ułatwiona sytuację, że będzie razem z siostra i ciotka. Mimo tego nawiąże tez nowe znajomości, które zmienia jej życie o 180 stopni.


Rosa jest zbuntowana nastolatka, która ucieka z Nowego Jorku na Sycylię, by chodź na chwilę zapomnieć o problemach i zamieszkać tam razem z siostra i ciotką. Jej  rodzina od lat jest zamieszana w mafię, korupcję i przestępczość oraz jest jednym z najsilniejszych rodów na Sycylii. Już podczas lotu ze Stanów Rosa poznaje tajemniczego Alessandra. Chłopak jest młody, mądry i przystojny co oczywiście bardzo jej imponuje. Ale jest jeden problem a mianowicie mafia. Oboje pochodzą z innych rodów i według wszystkich powinni być wrogami. Mimo to są gotowi przezwyciężyć wszystko,a przeszkód jest naprawdę dużo. Problem przestępczości to nie jedyna zagadka. Pozostaje tez legenda o Arkadii, której mieszkańcy mają zdolność do przemiany w zwierzęta. Rosa musi odgadnąć zagadkę jaka tkwi w historii i na nowo poznać siebie. Czy Rosa i Alessander mogą liczyć na "szczęśliwe zakończenie" i czy dadzą radę zmierzyć się ze wszystkimi tajemnicami?

"Przebudzenie Arkadii" to książka, o której mogę mówić same pozytyw. Tak bardzo wciągającej, zaskakującej i ciekawej książki nie czytałam od bardzo dawna. Było w niej wszystko co lubię, a mianowicie  szybka akcja, wątek miłosny, zaskakujące momenty i zwroty akcji w momentach, których spodziewamy się najmniej. Kai Mayer niesamowicie połączył świat przestępstw oraz ludzi zmieniających się w zwierzęta. Cała historia była dobrze przemyślana i opisana tak, że nie chciało się odłożyć książki na bok. Sama okładka i wydanie książki sprawia, że aż chce nam się ją czytać. Książkę serdecznie wam polecam bo jest naprawdę godna uwagi i myśle, że nikt nie będzie żałował przeczytania jej. Tak jak wspomniałam wcześniej jestem nią zachwycona i na pewno sięgnę po kolejne tomy, ponieważ jestem bardzo ciekawa jak dalej potoczą się ich losy, szczególnie po tak emocjonującym zakończeniu.

Za książkę i możliwość recenzji tak wspaniałej powieści serdecznie dziękuje wydawnictwu "Media rodzina".

3 komentarze:

  1. Świetna recenzja Olu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku zachęciłaś mnie i to bardzo :)
    jutro biegnę do księgarni i liczę że też tak sie zachwycę :)

    OdpowiedzUsuń